ZAKOŃCZENIE WYZWANIA I BONUS

Dziękujemy wszystkim, który w tym tygodniu spróbowali i dołączyli do naszej akcji „TYDZIEŃ BEZ…”, spędzając ze swoimi dziećmi i bliskimi popołudnia bez ekranów. Wierzymy, że każdy dzień spędzony w relacji – ma wielkie znaczenie. Bo nasze dorosłe dzieci nie będą pamiętać kolejnego filmu, który z nami oglądały. Ale zapamiętają na pewno to, czego pozwoliliśmy im doświadczyć. Wierzymy zatem, że jesienne lampiony, wspólne gotowanie, czy mapy marzeń przetrwają we wspomnieniach i będą dla Waszych dzieci chwilami, do których będą chciały często wracać. Tego, z całego serca Wam życzymy. Pięknych wspomnień.  Mamy nadzieję, że zaproponowane przez nas aktywności spodobały się Wam i pozwoliły nie tylko spędzić miło czas ale także, jeszcze lepiej poznać i zrozumieć swoich bliskich. Warto się starać. Warto poświęcać sobie czas. Warto mieć rodzinę.

A skoro już mowa o rodzinie…

Są takie Rodzinki, które są nietypowe. Często ich drogi splata los, przypadek – niemniej, kochają się bardzo i są dla siebie całym światem. Dla takich Rodzinek powstała „Robótka”.

Jest to świąteczna akcja, która polega na rysowaniu kartek świątecznych dla podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Niegowie. Mieszkają tam dorosłe osoby, w różnym stopniu niepełnosprawne, które albo nigdy, albo już – nie mają swoich rodzin, swoich domów…

W czasie Świąt bardzo tęsknią za czułością, bliskością, dobrym słowem.Za tym, żeby ktoś o nich pamiętał. Dla nich co roku rysujemy i ślemy życzenia. Może chcielibyście się dołączyć? Wybrać sobie jednego Niegowiaka i razem z Waszymi dziećmi, narysować kartkę? Tylko dla niego! I z radością w sercu, posłać życzenia zdrowych i pięknych Świąt. Wiele dobra płynie z kartek Robótkowiczów. Kłaniam się wszystkim tym, którzy od 2012 nieprzerwanie pamiętają o Niegowiakach i tworzą „Robótkę”, a Was  z całych sił – zapraszam. My już rysujemy! Wszak, tworzenie kartek świątecznych, to doskonały pomysł na kolejne wieczory bez ekranów!

Więcej o „Robótce” TU
I na FB  TU

Ten post ma jeden komentarz

  1. Marta (Pani Sowa)

    Och, przypomniałaś mi, dziękuję! Chyba dwa lata temu słałam im kartki, nie rysowane, ale z życzeniami indywidualnie dla każdego – jakaś pani lubiła małe notesiki, to jej posłałam jeden ładny taki – co go niby dla siebie chciałam, ale co ja tak będę sobie zostawiać… niech ma radość :> Och, z przyjemnością znów coś wyślę! <3

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.