Maluszki uwielbiają wodę, co widać na postach wielu blogów, do których zaglądam.
Nasza Marynia w wodzie mogłaby siedzieć cały czas.
Nadszedł u nas czas przelewania, wylewania,taplania, kapania….
Zastanawiałam się już kiedyś skąd to zamiłowanie do wody u dzieciaczków.
Tak sobie pomyślałam ,że to może tęsknota za pływaniem w wodzie, w naszych brzuszkach.
Kto wie???
Zabawy z wodą są dla Maluszków bardzo atrakcyjne.
Co dzieciaczkom daje taka zabawa?:
- przelewanie, uczy trafiać do celu, oswaja z różnymi wielkościami(dużu kubeczek, mały…)
- dziecko widzi efekty swojej pracy(udało się przelać lub wylać)
- uczy się różnego natężenia ścisku palców, bo jak coś jest śliskie to trzeba złapać inaczej niż suchą rzecz)
- ćwiczy koordynację oka-ręka- wyłapywanie elementów z wody- woda jest przeźroczysta
- dziecko widzi wsiąkanie wody w ręcznik papierowy ( przyczyna i skutek)
- wodę można wykorzystać do ćwiczeń słuchowych i rozwijających mowę (chlap, chlap, plum plum, kap kap , szyyyy)…-dziecko powtarza za nami
Coś w tym jest, moja córka mogłaby na stałe zamieszkać w basenie, pewnie nawet chciałaby tam spać 🙂 Świetny pomysł z kaloszkami do przelewanek, Marynia wygląda uroczo 🙂
Przypomniałam sobie jak sama mając kilka lat uwielbiałam bawić się wodą udając panią kucharkę..