Nam takie kształty kojarzą się jednoznacznie … 🙂
Matrioszki !!!
Przywieźliśmy mnóstwo takich kamieni z urlopu.
Gdy spacerowałam z Marysią brzegiem morza w poszukiwaniu skarbów, Mania co chwilę krzyczała z radością podnosząc kamyk – O! Patrz mamusiu matrioszka !!!
No to po przyjeździe do domu , powstały prawdziwe twarde Babuszki !
To dzieło Stasia :
A tu Marysi i Stasia:
( Mania udzielała się w malowaniu oczek, postawiła też kilka kropek)
A tu moje matrioszki:
Używaliśmy pisaków olejowych ( bądź olejnych , jak kto woli ) .Serducho powstało poprzez wycięcie serca dziurkaczem w papierze samoklejącym….
Pozdrowionka babuszkowe !!!
I o to sposób w jaki można wykorzystać kamienie:)) świetny pomysł i zabawa 🙂
Dżonka my kamyki lubimy. Jeśli szukasz pomysłu jak je wykorzystać to popatrz tu:
http://asiamipomyslowamama.blogspot.com/2011/08/kamykowe-sylaby.html
😉
cudne są te Wasze matrioszki 😉
Dzięki Madziu! ;-)))
Matrioszkomania w pełni 🙂 Super Kamotrioszki 🙂
Kamotrioszki- super! Bardzo mi się podoba ;-)))
Cudne. I w moim kolorze 😉
Oj Mama, nie popisalaś się – Stasia są bardziej kolorowe! 🙂
P.S. Kody, kody, kody…
super pomysł! to jest dowód na to, że można spędzić cudowny dzień z dziećmi nie wydając przy tym grosza… no może na farbki 🙂
Mamo Eryka, witam Cię u nas 😉 – rozgość się !
Zabawy za grosze lub bez grosza bardzo lubimy;-)
R-E-W-E-L-A-C-J-A!!!