Kredki,bąbel i ryba.

Sobotnie przedpołudnie mijało cudnie.
 Staś kolorował, Mania również, a mama przysłuchując się rozmowom rozmalowanych dzieciaczków,strugała kredki.

Efekt kolorowania był zachwycający ,a strugania bolący. Zrobił mi się na kciuku wieeelki bąbel.
Ale co tam bąbel ,jak ze strugania powstało mnóstwo kolorowych zawijasów.

Zrobiliśmy z nich rybę.
Staś naszkicował rybę, wikolem poprzyklejał skrawki kredek …

… pokolorował tło….  

i wyszła całkiem fikuśna ryba z łuskami ….

Miłej zabawy. Bezbąblowej oczywiście!!! 🙂

Ten post ma 6 komentarzy

  1. Ebru

    Coś z niczego, brawo 🙂 I pomyśleć, że do niedawna myślałam, że sama jestem kreatywna 🙂

  2. www.divineme.blog.onet.pl

    śliczna rybka-w życiu bym na taki pomysł nie wpadła-zawsze strugam nad koszem:)

  3. Anja

    Kreatywne zabawy rodziców z dziećmi to chyba najlepsze co może być dla obu stron 🙂 Chętnie po podglądam Twojego bloga i wykorzystam z dzieciakami 🙂
    pozdrowienia

  4. getmama

    pamietam jak sama dzieckiem będąc się w takie wiórkowanie bawiłam!!!i bardzo nie lubiłam jak mi się te wachlarzyki łamały!

  5. Kawwitta

    Ekstra rybka! Cudnie tu u Ciebie. Mnóstwo pomysłów na kreatywne zabawy, w dodatku proste w przygotowaniu, takie, w które możemy z dzieciaczkami pobawić się właściwie w każdej chwili. Cieszę się, że tu trafiłam, na pewno jeszcze nie raz wrócę w poszukiwaniu inspiracji. : ) Co do ostrużyn to bardzo fajnie wychodzą z nich także korony jesiennych drzew :).

  6. Buba Bajdocja

    Cudowna! Dodaję do listy 🙂
    Dzięki! 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.