Jajko sadzone

                                                             Miało być o jajku i jest …
                             ale nie dlatego ,że temat jaj jest tematem na topie i że ceny z kosmosu
                                             ale dlatego ,że …. kompletujemy kuchnię dla Marynii.

                                                     Jajko podane na zielonej sałacie….

Jaja uszyłam z filcu. Żółtka jak od kury grzebiącej ;-)))

Ten post ma 5 komentarzy

  1. Grażka

    Jaja jak prawdziwe;)

  2. W pogoni za E.

    Takie jajo to ja rozumiem 🙂 od razu widać, że kura wolna była 🙂

  3. Marietta

    Wolna i dziobała trawki ile chciała, bo takie żółciutkie!

  4. Niania Dzidzia

    Jajeczko jak żywe. Zabieram sie do pracy,ale bez szydełka.

  5. asiami

    Kura pewnie radosna była …. bo my radochę mieliśmy zajadając takie jajka na śniadanie…
    Zaraźliwe!
    Polecam!!!!!!

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.