Marysia mogłaby z ciastoliną lub z masą solną spać…..
Ostatnio zabrała ze sobą do kąpieli ciastolinę .
Dobrze, że w miarę szybko udało nam się ją wyłowić ,
bo woda morska byłaby jak nic.
Przepis na ciastolinę mamy taki:
1 szkl mąki pszennej
1 szklanka wody
1/2 szkl soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżki oleju roślinnego
barwniki spożywcze
wykonanie: mały ogień ,garnek- wlewamy wodę , wsypujemy mąkę, sól, proszek, dodajemy olej i energicznie mieszamy.
masa gęsnieje dośc szybko ,gdy ostygnie dzielimy na części i dodajemy barwniki.
Tu lody wiśniowe
Spód pizzy….
Nigdy nie robiłam ciastoliny, ale uwielbiam się nią bawić :p
To zapraszamy do zabawy 😉
Ja nie robiłam, ale chcę to zrobić wkrótce, więc "nazbierałam kilka linków" – sprawdź 😉
http://raaanyjulek.blogspot.com/2013/02/jak-to-julek-pragna-aliny.html
http://www.urwiskowo.com.pl/2013/03/domowa-ciastolina-o-zapachu-pomaranczy.html
http://www.urwiskowo.com.pl/2012/03/ciastolina-domowej-roboty.html
http://lucyferkiem.blogspot.com/p/masy-kleje-itp-instrukcje.html
Pozdrawiam 🙂
Buba ,Kochana Ty zawsze rewelacyjnie przygotowana do tematu. Bardzo Ci dziękuje za linki.
Będziem testować 😉
Polecam się 🙂
Daj znać, jakie efekty 🙂
Przygotowuję "spis ciastolin" na swoim blogu.
Czy mogę wykorzystać Twoje zdjęcie (z napisem OK)? 😉
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Dzięki 🙂
http://bajdocja.blogspot.com/2013/08/ciastolina-domowa-i-inne-masy-plastyczne.html
fajny pomysł z ciastoliną domowej roboty…jeszcze nie jest mi potrzebne,ale Szymon rośnie i …. kiedyś to zrobimy 😉
Zrób Szymonowi ciastolinę białą bez barwników. Możecie sobie coś wspólnie polepić . Mały może ją wygnieść na wszystkie strony, poupychać do małych pojemniczków…. A jeżeli nawet trochę trafi do buzi , to spoko , przecież to tylko naturalne składniki. Spróbujcie !
Pamiętam o wskazówkach odnośnie banerka.
Nasza się nie lepie, kluczem jest danie kwasku cytrynowego, a nie proszku do pieczenia https://www.facebook.com/pages/Kreatywne-zabawy-Karola-i-Gosi/1395803624016304
spróbujcie 🙂