Tego PUSa kupiłam będąc jeszcze na studniach czyli ….. jakieś 17 lat temu.
Korzystali z niego nasi znajomi , którzy akurat potrzebowali pomocy do nauki poprzez zabwę
( przypomnę może tylko ,że wówczas komputer nie był tak wszechobecny jak teraz)
Przygotowanie pomocy czy to przez rodziców czy studentów na zajęcia było bardzo trudne.
Odkryłam PUSa na nowo.
Staś będąc trzylatkiem świetnie dawał sobie radę. Mania teraz też bardzo lubi go układać.
Może napiszę kilka słów dla tych , którzy PUSa nie znają
PUS to tak jak widzicie skrót od Pomyśl Ułóż Sprawdź.
Samo pudełko zamyka się i ma w sobie dwie tabliczki:
- jedna ma na stałe umieszczone cyfry i liczby( te napisane na czarno)
- druga część jest na małe kwadraciki z liczbami (każdy kwadracik ma po drugiej stronie element graficznego znaku)
Razem z czerwonym pudełkiem zestaw tworzą książeczki, które można kompletować w zależności od potrzeb czy wieku dzieci.W książeczkach umieszczone są zadania.
Jak układać:
POMYŚL– Bierzemy mały, kremowy kwadracik z numerem 1 patrzymy na pierwszą stronę zadania i odszukujemy pole z numerem 1.
UŁÓŻ -Wykonjemy polecenie i odnajdujemy odpowiedź na drugiej stronie zadania( na dole)
Kwadracik umieszczamy na drugiej tabliczce(tej z czarnymi liczbami) na tym polu które wskazuje odpowiedź.
Czyli w przypadku tego zadania kwadracik z 1 umieszczamy na 9
I tak przekładamy wszystkie kwadraciki na tabliczkę z czarnymi liczbami według poprawności wykonania zadania.
SPRAWDŹ-Gdy wszystkie kwadraciki są już na swoich miejscach zamykamy czerwone pudełko i przekręcamy tak aby pudełko leżało frontem do blatu. Otwieramy i sprawdzamy czy umieszczony w górnym prawym rogu układ kwadracików zgadza się z tym co ułożyliśmy w pudełku.
Dziecko samo sprawdza poprawność wykonania tego zadania. Jest to dla niego bardzo motywujące.( przynajmniej u nas tak jest ;-))
Widać już duże zużycie naszego pusa ;-))
Marysia lubi układać Misia Bussi ale mamy również książeczki z literkami.
Przeglądając książeczki , szukałam adresu strony wydawnictwa ale wtedy jeszcze posiadanie strony internetowej ……
Wydawnictwo EPIDEIXIS istnieje TU jego strona dla zaintersowanych.
jeny ja uwielbiałam ta zabawkę w przedszkolu
Moje dzieciaki też lubią PUSa. Widać, że był eksploatowany:-)
Ciekawa zabawka.
My też lubimy PUSy 😉