MODLITWA ŚW. TOMASZA
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, ze muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek.
Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale Ty, Panie, wiesz, ze chciałbym zachować do końca paru przyjaciół.
Wyzwól mój umysł od niekończącego brnięcia w szczegóły i daj mi skrzydeł, bym w lot przechodził do rzeczy.
Użycz mi chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić. Zachowaj mnie dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać.
Na Nowy Rok niech WAM się szczęści!!!
…"Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, ze muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek."
To jest dobre!ja też proszę o to Panie :):)
Ale mnie wmurowało! Bardzo trafna modlitwa na moją niedawną życiową sytuację. Gdyby przed miesiącem Ktoś podszepnął mi w odpowiednim momencie te słowa, to może bym przemilczała i… nie byłoby tego co potem.
Mam ogromną nadzieję, że tym wpisem powoli wracasz do bloga. Bardzo tu nam Ciebie brakuje… Pozdrawiam serdecznie!
Wam też niech się szczęści 😉 Brakuje nam Was!
z serdecznymi pozdrowieniami
magda(c)
Piękne!
Wracaj Asiami ze swoimi nowymi pomysłami:-)
modlitwa trafia do każdego…:-)